PRZYJACIELE
Topo
2011-10-04
Recenzje przewodników po Magic Wood

 


Swiss Bloc 1

Pierwsze co zrobiłem, gdy dostałem w swoje ręce nowy przewodnik po szwajcarskich boulderkach, to pomyślałem „nareszcie”. Co prawda od dawna w internecie dostępne było topo Magic Wood wykonane przez lokalsów, ale połapanie się w gruzowisku kamieni i labiryncie ścieżek za pomocą jedynie poglądowej mapki wymagało sporej cierpliwości. Był też, mocno nieaktualny przewodnik BlocHeart, jednak lepiej pomińmy go milczeniem. Teraz do rąk dostajemy sporą książeczkę z obfotografowanym prawie każdym kamieniem w Magicznym  Lesie i nie tylko. Przewodnik, oprócz Magic Wood obejmuje jeszcze jedenaście innych rejonów Szwajcarii, w tym Engelberg, Gothardopass, Sustenpass czy mniej znany Kandersteg, ze swoimi kosmicznymi, pasiastymi głazami. Na pierwszy rzut oka książeczka prezentuje się nieźle. Dobre zdjęcia głazów z wrysowanym przebiegiem przystawek, czytelne mapki, kilkustronicowe wprowadzenie w każdy rejon obejmujące krótką historię eksploracji i najważniejsze praktyczne informacje.

Topo testowaliśmy, jak łatwo się domyśleć, w Magic Wood. Pomni poprzedniej produkcji wydawnictwa Gebro, czyli wspomnianego wyżej BlocHearta podeszliśmy do tematu z dużą ostrożnością. I w sumie zupełnie niepotrzebnie. W tym wypadku Rökerowie najwyraźniej nauczyli się na własnych błędach. Nie ma problemu ze zlokalizowaniem kamieni i przebiegiem poszczególnych przystawek. Również wyceny zdecydowanie bardziej przystają do rzeczywistości niż w poprzednich publikacjach. Udało się nam znaleźć zaledwie kilka błędów w przebiegu, czy wycenie boulderu. Sporym błędem jest zła lokalizacja palczastego Zombie, czy wycenienie Pura Vida na 8A/8A+. (Barbara Zangerl była by niepocieszona gdyby okazało się to prawdą:)
Dziwną rzeczą jest również opis niewielkiego spotu Blattiswald. Autorzy zamieścili jedynie opis rejonu i zdjęcia kamieni ze strzałeczkami pokazującymi start przystawek, ale bez żadnych nazw i wycen. Rozumiem że nie udało się dotrzeć do autorów pierwszych przejść lub jakiś inny czynnik spowodował taki brak, jednak pojawia się pytanie czy nie lepiej byłoby poczekać, uzupełnić informację i opublikować materiały w kolejnej edycji przewodnika?
Mimo tych niedoskonałości Swiss Bloc 1 jest zdecydowanie wart zakupu pomimo standardowo niemałej ceny 32 euro.

Na koniec warto wspomnieć o niewybaczalnym braku przewodnika, czyli niezamieszczeniu „największego” klasyka Magic Wood – boulderu Szopa Jump. Mam nadzieję, że autorzy naprawią błąd w kolejnej edycji :)))




 


Alpen en bloc 1

Równolegle ze Swiss Block 1 ukazał się skałoplan wydawnictwa Panico, obejmujący swym zakresem wschodnią Szwajcarię, zachodnią część Austrii, a także kilka rejonów z alpejskiej części Niemiec i Włoch, w tym okolice popularnego wśród Polaków Arco.
Pierwsze wrażenie przewodnik robi całkiem niezłe. Dobre zdjęcia i całkiem przejrzyste schematy przystawek. Opisy rejonów zamieszczono zarówno w języku niemieckim jak i angielskim, co stanowi spory plus w stosunku do przewodnika po Fontainebleau, tego samego wydawnictwa. Dodatkowo każdy spot opisano systemem ikonek, obrazujących miedzy innymi wysokość n.p.m., długość podejścia pod kamyki, czy idealną porę na wspinanie. Ciekawostką są również krótkie wywiady z boulderowcami, którzy mieli spory wpływ na rozwój opisywanych rejonów. Wielka szkoda że wywiady możemy przeczytać jedynie w języku niemieckim

Przewodnik, jak łatwo się domyśleć, testowaliśmy również w Magic Wood. I to niestety nie wpłynęło dobrze na jego ocenę. Wygląda na to, że autorom przewodnika jakoś niespecjalnie zależało na dobrym opisie rejonu. Brak zdjęć i opisu wielu kamieni, błędnie wrysowane przebiegi przystawek, a także błędy w wycenach i nazwach. Czasem w ogóle brak nazw i wycen boulderów, i to tych które w Swiss Bloku opisane są wyczerpująco. Na wyliczenie wszystkich błędów i niedoróbek które odnaleźliśmy tylko w jednym rejonie nie starczyłoby chyba miejsca w całym boulderkornerze. Niestety w porównaniu do konkurencji Alpen en bloc 1 wypada raczej słabo i jeżeli potrzebujecie głównie topo Magic zdecydowanie nie warto inwestować w produkt wydawnictwa Panico.


Szopa
 
 

Komentarze
Dodaj komentarz
 

kontakt | współpraca
Copyright 2024 bouldering.pl & GÓRY
goryonline
bouldering
jura
nieznane tatry