
Michał Ginszt na Faza 8A+ (fot. arch. MG)
Patrząc na ilość linii pokrywających ten niewielki bądź co bądź daszek, wydawało by się, że ciężko już będzie zmieścić tam coś nowego. Jednak jak to mówią "dla chcącego nic trudnego":-).
Michał Ginszt rozwiązał ostatnio nowy projekcik na lewo od Ojtam, ojtam.
Faza (bo tak zwie się nowość) osiąga trudności w okolicach
8A+:
"Pięć ruchów z czego najtrudniejszy skok jest na samym końcu. Mega napięcie ciała przez cały czas. Na baldziku są odciągi, oblaczki krawądki, dwójka, więc mega urozmaicony. Sześć tygodni temu naderwałem bicka jak spadłem z topa, ale teraz wszystko siadło z zaskoczenia:-). Mega zachęcam do przejść :-)
https://27crags.com/crags/kamien-michniowski/routes/crimp-variant
Tym samym ilość bulderów na Kamieniu osiągnęła wartość krytyczną:-) Ale w sumie każdy kto dotykał tej unikatowej skały i próbował sytych przechwytów raczej nie będzie się dziwił, że lokalsi eksplorują rejon do granic możliwości...
A skoro już mówimy o sytych przechwytach, to niezłe wieści dotarły do nas z Jeleniej Góry. Po trzech wyjazdach
Arek Dziki-Sereda uporał sie z przystaweczką
Khatarsis 8A. Najs dżob men!!!. Zobaczcie pierwsze przejście tej linii w wykonaniu pana kadeja:
ProjektWodospad from Bouldshit on Vimeo.
źródło: wywiad środowiskowy, 8a.nu
szopa